3 sprawdzone wskazówki – jak stworzyć maila, który będzie czytany

Powiedzmy to sobie szczerze, ludzkie możliwości skupienia się na treściach czytanych w internecie zostały znacznie uszczuplone. Dlaczego? Powodów jest wiele, np. oddziałujące zewsząd bodźce i ilość tekstów różnego rodzaju, z jakimi człowiek XXI wieku ma do czynienia codziennie.

Wskutek tego odbiorcy coraz częściej  “skanują” teksty w poszukiwaniu słów-kluczy, zamiast czytać je od początku do końca. Podobnie ma się sprawa z mailami. Pewnie zastanawiasz się, jak w natłoku spływających informacji sprawić, by Twoje maile były naprawdę czytane? W tym artykule podamy garść wskazówek, które pomogą Ci pisać skuteczne maile.

1. Zadbaj o dobry tytuł

Dobry tytuł realizuje dwa podstawowe cele:

  • Wyjaśnia dlaczego kontaktujesz się z danym odbiorcą.
  • Naprowadza na temat treści maila.

Tylko od ciebie zależy, czy uda Ci się dodatkowo pobudzić ciekawość klienta. Jak to zrobić? Zasugeruj konkretną wartość, którą mu dasz albo pokaż, że możesz rozwiązać jego problem.

Jak to zrobić? Utwórz temat w formie pytania, które wzbudzi refleksję w potencjalnym kliencie, a tym samym zaktywizuje go. Pamiętaj, że jeśli uda Ci się już na tym etapie zainteresować odbiorcę, masz o wiele większą szansę, że przeczyta tekst do końca.

Aha, jeszcze jedno. Unikaj typowo spamerskich wstawek w stylu: [OKAZJA!!!], [UWAGA], GRATULACJE itp. Doskonale wiesz, że takie maile od razu przenosisz do kosza. 😉

2. Stosuj język osobistych korzyści

Zwróć się do klienta po imieniu. To pierwszy element budowania relacji, a tym samym szansa na wzbudzenie zaufania, które jest konieczne, by ludzie uwierzyli, że jesteś w stanie dać im coś wartego ich uwagi i… pieniędzy.

Krótkie, nasycone emocjami zdania pomogą dodać twoim wiadomościom dynamiczności. Postaraj się pisać tak, żeby tekst w ocenie odbiorcy miał wartość. Wypunktuj korzyści swojej oferty w czytelny i skondensowany sposób. Zastanów się, czy czytelnik chce czytać kolejny pean na cześć “jakiegośtam” produktu, czy bardziej zaciekawi go to, co on może dla niego zrobić?

Przeczytaj treść swojego maila co najmniej trzy razy. Wyrzuć ok. ¼ tekstu, a potem jeszcze trochę. Zostaw to, co konieczne, to, co sam chciałbyś przeczytać… z przyjemnością.

3. Wezwij do akcji

Gratulacje! Twój klient dotarł do końca treści, teraz tak naprawdę decyduje się wszystko. To – czy wasza krótka relacja właśnie się zakończy – czy też będzie miała kontynuację i kolejnego maila otworzy z przyjemnością.

Pamiętaj, aby na końcu maila, zawsze zachęcić do działania. Dlatego zachęć do wykonania konkretnego działania, np. “Sprawdź ofertę”, “Przeczytaj artykuł”, “Pobierz katalog”, “Skontaktuj się”. Bądź konkretny, a swoje call to action odpowiednio wyeksponuj, najlepiej w formie przycisku.

Zapamiętaj:

  1. Po napisaniu pierwszej wersji tekstu, wykreśl ok. 25% słów. Następnie przeczytaj go i jeszcze raz usuń kolejne 10%.
  2. Nie mów, że Twój produkt jest wspaniały – pokaż, jakie problemy klienta może rozwiązać.
  3. Pytania aktywizują czytelnika i pomagają zaangażować jego uwagę.

Wskaż czytelnikowi, co ma zrobić dalej – wezwij do konkretnego działania, bez tego nie dziw się, że po prostu zamknie okno wiadomości i o Tobie zapomni.


Przeczytaj także:

[elementor-template id="18339"]

Dodaj komentarz

Twój email nie zostanie opublikowany.

*