Poświęcasz sporo czasu i pieniędzy, by pozyskać klientów? Udzielasz się w social mediach, wydajesz pieniądze na reklamę? Dzięki temu Twój sklep jest coraz bardziej popularny? Warto więc, abyś zrobił wszystko, żeby „wycisnąć” jak najwięcej z ruchu, który pozyskujesz. Jak to zrobić?
Pomyśl przez chwilę o swoim sklepie, jak o sklepie stacjonarnym. Postaw się w roli klienta i wyobraź sobie, że wybierasz się na zakupy, aby wybrać oświetlenie. Znajdujesz piękny żyrandol idealnie pasujący do Twojego salonu, a doradczyni z działu proponuje Ci komplet żarówek. Faktycznie, przydadzą się, więc wkładasz je do koszyka. Ekspedientka informuje Cię także, że z tej samej kolekcji dostaniesz lampę podłogową.To świetny pomysł – myślisz – będziesz przy niej czytać książki wieczorami.
Wracasz więc do domu z kompletem oświetlenia i dodatków. Wszystko idealnie do siebie pasuje, a Ty nie straciłeś czasu na kolejne wizyty osobno – po żarówki, czy pozostałe dodatki. Masz wszystko, czego potrzebujesz.
Czy wiesz, że podczas Twoich zakupów, wielokrotnie zastosowano na Tobie sprzedaż krzyżową, tzw. cross-selling? Spokojnie, to nic złego! Ta technika przynosi korzyści zarówno kupującemu, jak i sprzedającemu. Jesteś zadowolony ze swoich zakupów, prawda? Sprzedawca także, bo kupiłeś więcej niż początkowo zakładałeś, ale na nic Cię nie naciągał. Po prostu obsługa zaproponowała Ci produkty, które idealnie uzupełniły wybrany przez Ciebie produkt podstawowy. I tak właśnie działa cross-selling. Jak tę technikę zastosować w sklepie internetowym?
Zwiększanie sprzedaży w sklepie internetowym
W sklepie stacjonarnym możesz trafić na doradców, którzy podpowiedzą Ci i pomogą w zakupach. Co jednak się dzieje w sklepach online? Czy klientom Twojego sklepu też możesz „pomóc” w dokonaniu kompletnych zakupów? Przecież nie masz pracowników stojących w alejce pomiędzy produktami.
Wystarczy jednak, że wykorzystasz drzemiące w Twoim sklepie możliwości! Istnieje kilka strategicznych miejsc, w których już małe zmiany mogą przynieść wielką sprzedaż. Wystarczy dosłownie kilka zabiegów, (które na dodatek można zautomatyzować), by Twój sklep zaczął działać z nową siłą.
Odpicuj stronę produktu
Załóżmy, że sprzedajesz lampy. Na stronie z ich opisem, czyli karcie produktu, możesz zasugerować dokupienie niezbędnych elementów, takich jak wspomniane żarówki. Możesz tam również umieścić podpowiedzi w postaci podobnych produktów, związanych z taką samą serią czy kolekcją. Jesteśmy wzrokowcami, więc wizualizacja idealnie dobranych dodatków przykuje uwagę kupującego.
To rozwiązanie pozwala, by klient poczuł się zaopiekowany. Gdyby zapomniał o jakimś ważnym elemencie, bez którego produkt nie działa, mógłby być rozczarowany, że musi tracić czas, aby coś jeszcze dokupić. A tak? Zyskujesz w jego oczach, ponieważ mu o tym przypominasz i dbasz o jego komfort!
Zwiększaj sprzedaż dzięki społecznemu dowodowi słuszności
Lubimy wiedzieć, czym interesują się i po co sięgają inni. Dlatego w karcie produktu oraz przy podsumowaniu zakupu możesz posłużyć się listą rzeczy, które zakupili inni kupujący asortyment widniejący w koszyku. Taka podpowiedź powoduje, że klient z chęcią skusi się na coś, co było obiektem pożądania kogoś innego. Przecież skoro inni uznali to za ciekawe, to coś w tym musi być…
Świetnie sprawdzają się też linki do pomocnych artykułów. Jeśli masz takie na stronie, możesz pod daną kategorią zapytać np.: Nie wiesz jaką moc żarówek wybrać? Zobacz artykuł na temat doboru żarówek…
Przypominaj i pokazuj coś czegoś extra
Często zdarza się, że podczas zakupów w sieci coś nas rozprasza i powoduje, że ich po prostu nie kończymy. Warto przypominać klientom o smutnych, porzuconych koszykach i o tym, że zakupy wciąż czekają na nich, jako nowych właścicieli.
Na stronie z podsumowaniem zakupów możesz także dodać informację o dodatkowych, mogących zainteresować klienta produktach, zaczynając od pytania: „A nie zapomniałeś o …?” W tym miejscu warto też wspominać o tym, że na przykład do opcji darmowej dostawy brakuje jeszcze produktów na kwotę xyz. Lubimy dostawać coś za darmo, nawet jeśli wiąże się to z dodatkową inwestycją.
Zwiększaj sprzedaż wśród nowych i niezdecydowanych klientów
Czy wiesz, że warto zachęcać klientów do zakupów jeszcze zanim w ich umysłach zapadnie decyzja o danym produkcie? Zanim osoba odwiedzająca Twoją stronę zdecyduje się na konkretny model, markę itd., możesz przekonać ją do tego, by zrobiła zakupy właśnie u Ciebie. W tym celu świetnie sprawdzają się na przykład kupony pieniężne lub rabatowe na pierwsze zakupy.
Taka oszczędność często powoduje, że robimy zakup właśnie w tym, a nie innym sklepie. Istotne jest jednak dobre opisanie obniżki. Nie ma nic gorszego gdy się okazuje, że ktoś zaoferował np. 50 zł na zakupy, a dopiero po otrzymaniu takiego bonu dowiadujemy się, że najpierw musimy wydać 500 zł. I to w określonej z góry kategorii. Warto uczciwie zawrzeć zasady wykorzystania bonu już na początku.
Działaj poza sklepem
Innym sposobem jest komunikacja przez newsletter lub podarowanie jakiegoś przydatnego poradnika. To tzw. lead magnet, w którym pokażesz swoje produkty w akcji. Wyobraź sobie na przykład e-book „Jak krok po kroku urządzić łazienkę”, w którym opisujesz poszczególne prace remontowe i pokazujesz przykładowe wizualizacje z Twoimi lampami…
Staraj się wykorzystać każde możliwe miejsce do zbudowania relacji oraz zachęcania do pozostania w kontakcie. Zapraszaj do dołączenia do listy subskrybentów (chociażby właśnie poradnikiem czy kuponem zniżkowym). W podziękowaniu za zakupy czy zapis na listę, pokazuj możliwość śledzenia Twoich kanałów w mediach społecznościowych. Im więcej miejsc, w których możecie się spotkać, tym lepiej.
Dziękuj za to, że ktoś już się zapisał, czy dokonał zakupu różnymi ofertami specjalnymi, urodzinowymi itd. Zapisałeś się? Mamy dla Ciebie niespodziankę! Oferta specjalna – ważna 7 dni… Uwielbiamy takie niespodzianki. To sprawia nam radość i motywuje do odwdzięczenia się w formie… zakupów.
Buduj swój wizerunek i relacje z klientami oraz opowiadaj o tym, co dają Twoje produkty także poza swoją witryną. Twój sklep internetowy może szybko zmienić się w przyjaznego klientom doradcę. Dostępnego całą dobę i przez cały rok, który każdego dnia z maksymalnym zaangażowaniem doradza i proponuje im najlepsze rozwiązania.
A co jeśli mam mały sklep i mało produktów?
Jeżeli wydaje Ci się, że powyższe przykłady Ciebie nie dotyczą, ponieważ Twój sklep jest zbyt mały i masz w nim niewiele produktów, to jesteś w błędzie. Nawet sprzedając jeden produkt, np. książkę, kurs lub szkolenie, możesz myśleć o zwiększeniu sprzedaży, poprzez różne techniki marketingowe.
Skoro poświęcasz czas i wydajesz pieniądze na reklamę, by pozyskać ruch na swojej stronie, to zrób wszystko, aby wycisnąć z tego ruchu jak najwięcej! Do tego właśnie celu tworzymy SalesRun, czyli narzędzie do automatycznego zwiększania zysków przez zastosowanie m.in. techniki cross-sell, up-sell itp. Nasze rozwiązanie dedykujemy przede wszystkim mniejszym sklepom, sprzedającym zarówno produkty, jak i usługi.
W SalesRun podpowiadamy między innymi, które miejsca na stronie www warto wykorzystać, by zyski rosły, np.:
- gdy klient jest na stronie z ofertą i decyduje się kliknąć w przycisk „Dodaj do koszyka / Kup” SalesRun może wyświetlić produkt uzupełniający (np. indywidualne konsultacje) w specjalnej promocji dostępnej tylko podczas tego zakupu.
- gdy klient wypełnia formularz zamówienia, może zobaczyć dodatkowy produkt rekomendowany dostępny tylko tu i teraz przez najbliższe kilka minut (klient będzie widzieć upływający czas!)
- gdy jest niezdecydowany, dodał produkty do koszyka, ale nie składa zamówienia i chce opuścić sklep, SalesRun nieinwazyjnie przypomni, że zakupy przepadną, a ceny mogą w każdym momencie ulec zmianie, więc nie ma na co czekać.
Jeśli chcesz przetestować SalesRun napisz do nas i sprawdź, jak za pomocą kilku kliknięć zwiększać zyski.Przeczytaj również:
- Zwiększ zyski przy pomocy jednej prostej techniki!
- Proste sposoby na natychmiastowe zwiększenie sprzedaży. To Cię zaskoczy!
- Jak skutecznie sprzedawać kursy online?